Duchowość ekologiczna

Ekologia to dziś modny temat, który łatwo zostaje spłycony wyłącznie do działań na rzecz środowiska. Tymczasem, aby odpowiednio kształtować ekologicznej postawy i zachowania, nie wystarczy jedynie moda. Może nam za to pomóc duchowość ekologiczna, o której piszemy w kontekście Camino.

Czy myślałeś kiedyś, że gdy kupujesz sprzęt na Camino de Santiago, to Twoje zakupy mają wartość moralną? Twoja decyzja – „kupić, czy nie kupić? jeśli kupić, to co?” – niesie ze sobą skutki dla środowiska, dla innych ludzi, dlatego nie jest wyłącznie ekonomiczna. Kupno jest aktem moralnym – powie papież Franciszek w swojej tzw. „zielonej” encyklice „Laudato si”. To właśnie ta encyklika spopularyzowała również pojęcie duchowości ekologicznej.

CZYM JEST DUCHOWOŚĆ EKOLOGICZNA?

Papież zachęca do odkrywania duchowości ekologicznej, która inspiruje się Ewangelią, tradycją Kościoła i świadectwem świętych (jak św. Franciszek z Asyżu), a także do praktykowania ekologicznych cnót – takich jak wdzięczność, pokora, prostota, miłosierdzie, radość. Mówiąc ogólnie, duchowość ekologiczna to dostrzeganie duchowej wartości czynów pro-ekologicznych. Również one nie są duchowo obojętne. Muszą wynikać z postrzegania człowieka jako część przyrody, za którą człowiek ma brać odpowiedzialność. Przyroda zaś może być dla niego drogą prowadzącą do poznania piękna, mądrości i transcendencji.

BYCIE CZĘŚCIĄ PRZYRODY, BYCIE CZĘŚCIĄ CAMINO

Camino de Santiago to przestrzeń wyjątkowej bliskości z naturą. Przebywając większość dnia wśród przyrody, wędrując wśród urokliwych krajobrazów, łatwo odczuć tę więź z naturą, o której tak często zapominamy żyjąc w wielkich miastach. Na Camino dostrzegamy także, jak bardzo jesteśmy od natury zależni – od pogody (grzeje, czy leje), od tego, czy napotkamy trochę cienia w upalne hiszpańskie południe, od małego strumienia, gdy skończy nam się zapas wody.

Duchowość ekologiczna zaczyna się właśnie od tego (na Camino powszechnego) doświadczenia – jestem częścią przyrody i jestem od niej zależny. Zaakceptowanie tego faktu, może zrewolucjonizować nasze myślenie. Jeśli jestem od czegoś zależny, to muszę dbać o to, co wpływa na moje życie.

Jeśli doświadczam, że jestem w jakimś stopniu częścią Camino – jednym z tysięcy pielgrzymów, którzy tworzą tę drogę – to chcę dbać o Camino, o jego przyrodę, jego piękno, szanować je w każdym wymiarze. Nie tylko zaśmiecać, ale także nie niszczyć swoim destruktywnym zachowaniem. Ludzie pragną doświadczać tego, co najpiękniejsze na Camino – ludzkiej życzliwości, wyrozumiałości, wsparcia, nie zaś panoszenia się i rozpychania w imię zasady „płacę, więc wymagam”. Taka postawa niszczy Camino, tak samo, jak niszczy przyrodę.

BYCIE CZĘŚCIĄ vs BYCIE PANEM

Duchowość ekologiczna wyraża się przede wszystkim w szacunku do otaczającego świata, także do drugiego człowieka. Szanuję świat, którego jestem częścią, ponieważ został mi on powierzony w opiekę. Jestem za niego odpowiedzialny, ale nie jestem jego panem. Nie panuję nad przyrodą (słońce świeci, czy chcę, czy nie chcę), mogę się do niej jedynie dostosować, nie panuję nad Camino (nie wiem nawet, czy uda mi się je ukończyć). Postawa pełnego szacunku dostosowania się, nie rozpychania, wynika na Camino właśnie z duchowości ekologicznej.